Ciało wolne od chorób, oddech wolny od drgań, umysł wolny od stresu, intelekt wolny od zahamowań, pamięć wolna od obsesji, ego, które obejmuje wszystko, oraz dusza wolna od smutku to prawo narodzin każdego człowieka.

Kiedy ta miłość, niebiański dar Natury, pojawia się w sercu, usuwa wszystkie przyczyny pobudzenia z organizmu i ochładza go do całkowicie normalnego stanu; wzmacniając siły witalne, wypędza wszystkie obce substancje – zarazki chorób – naturalnymi drogami (np. pocenie). Dzięki temu człowiek staje się doskonale zdrowy na ciele i umyśle oraz jest w stanie właściwie rozumieć wskazówki Natury.

Wiele osób żyje z dręczycielem w swojej głowie, który nieustannie ich atakuje, karze i pozbawia życiowej energii. Jest to przyczyną niewyobrażalnego cierpienia, nieszczęścia i chorób.

Grzech to choroba, deformacja i słabość.

Daremne jest słowo filozofa, które nie leczy żadnego cierpienia człowieka. Tak jak nie ma pożytku z medycyny, jeśli nie wypędza chorób ciała, tak samo nie ma pożytku z filozofii, jeśli nie wypędza cierpienia umysłu.

Dusza jest poddana zdrowiu i chorobie, tak jak ciało. Zdrowie i choroba obu... niewątpliwie zależą od wierzeń i zwyczajów, które są charakterystyczne dla ludzi.

Prawdziwy uśmiech rozprowadza kosmiczny prąd, Pranę do każdej komórki ciała. Szczęśliwy człowiek jest mniej podatny na choroby, ponieważ szczęście rzeczywiście przyciąga do ciała większą ilość uniwersalnej energii życiowej.

Każdy człowiek jest autorem swojego zdrowia lub choroby.

Zasiedliśmy się w kącie, gdzie jedynym wyborem jest prawdziwy koszmar - triage, epidemie, głód, faszyzm, upadek praw człowieka - lub skok na zupełnie inny poziom. Zdjęliśmy biznes-usual z menu. Teraz tylko skrajne możliwości sięgają.

Znasz chorobę, znasz lekarstwo, tylko miej wiarę.

Egoizm to straszna choroba, umiera, aby się reinkarnować, wciąż przychodzi i odchodzi.

Świat znajduje się w wyjątkowo niebezpiecznej sytuacji, a poważne choroby często wymagają ryzyka niebezpiecznego leczenia, jak surowica Pasteura na wściekliznę.

Egoizm to straszna choroba, w miłości do dualizmu, dokonują swoich czynów.

Medytacja jest bezpośrednim środkiem do wykorzenienia samej przyczyny większości chorób, zarówno psychicznych, jak i fizycznych.

Zdrowie to nie tylko brak choroby, to dynamiczne wyrażenie życia.

Nasza główna choroba to gromadzenie przedmiotów niezwiązanych z Kriszną.

Musimy zawsze pamiętać, że Bóg jest Miłością. "Głupcem rzeczywiście jest ten, kto, żyjąc nad brzegiem Gangi, stara się wykopać małą studnię po wodę. Głupcem rzeczywiście jest człowiek, który, żyjąc w pobliżu kopalni diamentów, spędza życie, szukając szkiełek szkła." Bóg jest tą kopalnią diamentów. Rzeczywiście jesteśmy głupcami, porzucającymi Boga na rzecz legend o duchach czy latających potworach. To choroba, zniekształcone pragnienie.

Nie możesz wytworzyć stali, dopóki nie rozgrzejesz żelaza do bieli w ogniu. To nie jest przeznaczone do szkody. Kłopoty i choroby mają dla nas lekcję. Nasze bolesne doświadczenia nie mają na celu zniszczenia nas, ale wypalenie naszego osadu, przyspieszenie naszego powrotu do Domu. Nikt nie pragnie naszego uwolnienia bardziej niż Bóg.

Jestem ofiarą dla Guru, który całkowicie wyleczył mnie z fatalnej choroby egoizmu. Chwalebne i wielkie są cnoty Guru, który wyplenił zło i nauczył mnie cnoty.

Ten, kto pozbył się choroby „jutra”, ma szansę osiągnąć to, po co tu jest.

Należy starać się zrozumieć, co leży u podstaw cierpień i chorób - i dążyć do zdrowia oraz dobrostanu, jednocześnie postępując na Ścieżce.

Delikatne wewnętrzne słabości, buntujące się przeciwko łagodnej krytyce, są jak chore części ciała, cofające się przed nawet delikatnym dotykiem.

Jednak transformacja świadomości podejmowana w taoizmie i zenie jest bardziej jak poprawa błędnej percepcji lub leczenie choroby. To nie jest proces nabywania coraz większej liczby faktów lub umiejętności, ale raczej oduczanie się złych nawyków i opinii. Jak powiedział Lao-tzu: "Uczony zyskuje każdego dnia, ale taoista traci każdego dnia."