Jeśli chcesz pokoju i harmonii na świecie, musisz mieć pokój i harmonię w swoim sercu i umyśle.
Rzuciłeś na siebie świat swojej wyobraźni, oparty na wspomnieniach, pragnieniach i lękach, i uwięziłeś się w nim. Przerwij czar i bądź wolny.
Świat, który postrzegasz, jest zbudowany z świadomości; to, co nazywasz materią, jest samą świadomością.
Gdy zdasz sobie sprawę, że świat jest twoją własną projekcją, będziesz wolny od niego. Nie musisz uwalniać się od świata, który nie istnieje, poza twoją własną wyobraźnią! Niezależnie od tego, jak wygląda obraz, piękny czy brzydki, to ty go malujesz i nie jesteś od niego związany. Zdaj sobie sprawę, że nie ma nikogo, kto zmusza cię do tego, że to jest skutek przyzwyczajenia do traktowania wyobrażonego jako prawdziwe. Zobacz wyobrażone jako wyobrażone i bądź wolny od strachu.
Kto urodził się pierwszy, ty czy świat? Dopóki dajesz pierwszeństwo światu, jesteś przez niego związany; kiedy zdasz sobie sprawę, bez żadnych wątpliwości, że świat jest w tobie, a nie ty w świecie, uwolnisz się od niego. Oczywiście twoje ciało pozostaje w świecie i ze światem, ale nie dajesz się nim zwieść.
Stwierdzam, że w jakiś sposób, zmieniając punkt skupienia, staję się tym, na co patrzę, i doświadczam rodzaju świadomości, jaką ono ma; staję się wewnętrznym świadkiem tej rzeczy. Nazywam tę zdolność wchodzenia w inne punkty świadomości miłością; możesz nadać temu dowolną nazwę. Miłość mówi: "Jestem wszystkim". Mądrość mówi: "Jestem niczym". Pomiędzy tymi dwoma, moje życie płynie. Ponieważ w każdym momencie czasu i przestrzeni mogę być zarówno podmiotem, jak i przedmiotem doświadczenia, wyrażam to, mówiąc, że jestem zarówno tym, jak i tym, i ponad tymi dwoma.
To, co zostało osiągnięte, może zostać utracone. Dopiero gdy uświadomisz sobie prawdziwy spokój, spokój, którego nigdy nie straciłeś, ten spokój pozostanie z tobą, ponieważ nigdy go nie było. Zamiast szukać tego, czego nie masz, dowiedz się, co to jest, czego nigdy nie straciłeś. To, co jest przed początkiem i po końcu wszystkiego, temu nie ma narodzin ani śmierci. Ten nieruchomy stan, który nie jest wpływany przez narodziny i śmierć ciała ani umysłu, ten stan musisz dostrzec.
Gdybyś tylko mógł zachować ciszę, pozbywając się wspomnień i oczekiwań, byłbyś w stanie dostrzec piękny wzór wydarzeń. To twoja niespokojność powoduje chaos.
Porzuć fałszywe pomysły, to wszystko. Nie potrzeba prawdziwych idei. Nie ma ich.
To jest jak twój magnetofon. Rejestruje, odtwarza - wszystko samo. Ty tylko słuchasz. Podobnie ja obserwuję wszystko, co się dzieje, w tym moją rozmowę z tobą. To nie ja mówię, słowa pojawiają się w moim umyśle, a potem je słyszę.
Pytam cię, jaki jest smak w twoich ustach, wszystko, co możesz zrobić, to powiedzieć: nie jest słodki ani gorzki, ani kwaśny, ani cierpki; jest tym, co pozostaje, gdy te smaki znikają. Podobnie, gdy wszystkie rozróżnienia i reakcje znikną, pozostaje rzeczywistość, prosta i solidna.
Patrz na swój umysł beznamiętnie; to wystarczy, by go uspokoić. Kiedy jest cichy, możesz go przekroczyć. Nie trzymaj go zajętego cały czas. Zatrzymaj go - i po prostu BĄDŹ.
Moje stanowisko jest jasne: produkuj, by rozdzielać, karm innych zanim zjesz, dawaj zanim weźmiesz, myśl o innych zanim pomyślisz o sobie. Tylko bezinteresowne społeczeństwo oparte na dzieleniu się może być stabilne i szczęśliwe. To jedyne praktyczne rozwiązanie. Jeśli tego nie chcesz, walcz.
Dopóki nie będziemy mogli spojrzeć na strach i zaakceptować go jako cień osobistego istnienia, jako osoby będziemy skazani na strach.
Rośniemy poprzez badania, a do badania potrzebujemy doświadczenia. Skłonni jesteśmy powtarzać to, czego nie zrozumieliśmy. Jeśli jesteśmy wrażliwi i inteligentni, nie musimy cierpieć. Ból to wezwanie do uwagi i kara za nieostrożność. Inteligentne i współczujące działanie jest jedynym remedium.
Wiedza o sobie jako o niezmiennym świadku zmiennego umysłu. To wystarczy.
Nie ma czegoś takiego jak osoba. Są tylko ograniczenia i ograniczenia. Suma tych ograniczeń definiuje osobę. Osoba tylko wydaje się istnieć, tak jak przestrzeń w garnku wydaje się mieć kształt, objętość i zapach garnka.
Nie próbuj poznać prawdy, ponieważ wiedza umysłowa nie jest prawdziwą wiedzą. Ale możesz poznać to, co nie jest prawdą – co wystarczy, by uwolnić cię od fałszu. Pomysł, że wiesz, co jest prawdą, jest niebezpieczny, ponieważ trzyma cię w niewoli umysłu. To wtedy, gdy nie wiesz, jesteś wolny, by badać. A bez badania nie ma zbawienia, ponieważ brak badania jest główną przyczyną więzów.
Kiedy ból jest akceptowany za to, czym jest, lekcją i ostrzeżeniem, i głęboko zrozumiany i przyjęty, rozdział między bólem a przyjemnością zanika, obydwa stają się po prostu doświadczeniem - bolesnym, gdy jest oporowane, radosnym, gdy jest akceptowane.
W małżeństwie nie jesteś ani mężem, ani żoną; jesteś miłością między dwojgiem.
Rzeczywistość nie jest ani subiektywna, ani obiektywna, nie jest ani umysłem, ani materią, nie jest ani czasem, ani przestrzenią. Te podziały wymagają kogoś, komu się to wydarza, świadomego oddzielonego centrum. Ale rzeczywistość to wszystko i nic, całość i wykluczenie, pełnia i pustka, w pełni spójna, absolutnie paradoksalna. Nie możesz o niej mówić, możesz się w niej tylko zatracić.
Świadomość jest atrybutem, podczas gdy uwaga nim nie jest; można być świadomym tego, że się jest świadomym, ale nie być świadomym samej uwagi. Bóg jest całością świadomości, ale uwaga jest ponad wszystkim — zarówno bytem, jak i niebytem.
Wszystko, czego potrzebujesz, już jest w tobie, musisz tylko podejść do siebie z szacunkiem i miłością. Samokrytyka i brak zaufania do siebie to poważne błędy. Twoja ciągła ucieczka przed bólem i poszukiwanie przyjemności to znak miłości, jaką darzysz siebie, wszystko, o co cię proszę, to to: uczynij miłość do siebie doskonałą. Nie odmawiaj sobie niczego – przyklej do siebie nieskończoność i wieczność i odkryj, że ich nie potrzebujesz; jesteś poza nimi.