Miłość to światło, które nigdy nie zamieszkuje serca opanowanego strachem.

Kiedy mówię, że jestem Bogiem, mam na myśli nas wszystkich. Kiedy oświecona osoba zdaje sobie sprawę, że jest jednością z Bogiem, zdaje sobie sprawę, że każdy jest jednością z Bogiem.

Miłość sprawia, że praca staje się lekka. Tylko miłość nadaje wartość wszystkim rzeczom.

Czas jest najmądrzejszą z wszystkich rzeczy, które istnieją; ponieważ wszystko wychodzi na jaw.

Osiągnięcie oświecenia z punktu widzenia ego to ekstremalna śmierć.

Cokolwiek zostało stworzone, musi prędzej czy później umrzeć. Oświecenie jest trwałe, ponieważ nie stworzyliśmy go; jedynie je odkryliśmy.

Bóg jest jak słońce, źródło wszelkiego światła. Jeśli odwrócimy się plecami do słońca, otrzymamy tylko cień lub ciemność. Ponieważ w słońcu nie ma ciemności, podobnie w Bogu nie ma zła ani zła; w Bogu jest tylko dobro i miłość. Jednak gdy odwracamy się plecami do Niego, widzimy tylko ignorancję, ciemność i Jego nieobecność.

Musisz zapalić swoją własną lampę. Nikt nie da ci zbawienia. Mówię o oświeceniu. Każdy człowiek ma odpowiedzialność, aby samemu się oświecić. Nie myśl, że nie możesz tego zrobić. Masz tę iskrę. Jesteś w pełni wyposażony. Musisz tylko zdyscyplinować siebie. Dyscyplina to nie więzienie. To po prostu oznacza praktykę.

Ciało składa się z atomów i cząsteczek subatomowych, które poruszają się z prędkością błyskawicy wokół ogromnych pustych przestrzeni, a ciało emituje wibracje energii i informacji w ogromnej próżni, więc zasadniczo twoje ciało jest proporcjonalnie tak samo puste jak przestrzeń międzygalaktyczna, zrobione z niczego, ale to nic jest w rzeczywistości źródłem informacji i energii.

"Świat" to duży termin, ale człowiek musi powiększyć swoje pochodzenie, postrzegając siebie w świetle obywatela świata... Osoba, która prawdziwie czuje: "Świat to moja ojczyzna; to moja Ameryka, moja Indie, moje Filipiny, moja Anglia, moja Afryka", nigdy nie zabraknie jej możliwości do użytecznego i szczęśliwego życia.

Nigdy nie jestem samotny. Osoba samotna to ktoś, kto nie jest świadomy pełni w sobie. Kiedy stajesz się zależny od czegoś zewnętrznego, nie będąc świadomym rzeczywistości wewnątrz ciebie, wtedy faktycznie będziesz samotny. Całe poszukiwanie oświecenia polega na poszukiwaniu wewnętrznym, na uświadomieniu sobie, że jesteś kompletny sam w sobie. Jesteś doskonały. Nie potrzebujesz niczego zewnętrznego. Bez względu na to, co się dzieje, nigdy nie musisz być samotny.

Daj mi siłę, to moja modlitwa do ciebie, panie – uderz, uderz w korzeń ubóstwa w moim sercu. Daj mi siłę lekko znosić moje radości i smutki. Daj mi siłę, aby moja miłość była owocna w służbie. Daj mi siłę, by nigdy nie odrzucać biednych ani nie klękać przed bezczelną potęgą. Daj mi siłę, by podnieść mój umysł ponad codzienne drobiazgi. I daj mi siłę, by oddać moją siłę Twojej woli z miłością.

Indie wieków nie umarły, ani nie wypowiedziały swojego ostatniego twórczego słowa; żyje i wciąż ma coś do zrobienia dla siebie i ludzkich narodów. A to, co teraz musi się obudzić, to nie anglicyzowany naród orientalny, uległy uczeń Zachodu, skazany na powtarzanie cyklu sukcesów i porażek Zachodu, ale wciąż starożytna, niezapomniana Shakti, odzyskująca swoje najgłębsze ja, podnosząca głowę wyżej w kierunku najwyższego źródła światła i siły, i zwracająca się ku odkryciu pełnego sensu oraz szerszej formy swojej Dharmy.

W Sutrze Lotosu Budda mówi, aby rozświetlić jeden kąt - nie cały świat. Po prostu wyjaśnij, gdzie jesteś.

Twój umysł ma pewną klarowność i zdolność do właściwego myślenia; otwiera się ku wyżynom, ale dla własnego dobra - by otrzymać światło z góry do swojej własnej aktywności.

Wiara to przekonanie w nieznane. Wiara uzdrawia, wiara tworzy, wiara czyni cuda, wiara przenosi góry. Wiara jest reflektorem dla odkrywania Boga.

Jeśli myślisz, że jesteś oświecony, spędź tydzień z rodziną.

Ciesz się medytacją i samotnością. Uspokój się, bądź szczęśliwy. Jesteś poszukiwaczem.

Wydaje się, że jestem krótkim światłem, które miga tylko raz w całych eonach czasu, rzadkim, skomplikowanym i zbyt delikatnym organizmem na skraju ewolucji biologicznej, gdzie fala życia wybucha w indywidualne, błyszczące i wielokolorowe krople, które świecą przez chwilę... tylko po to, by zniknąć na zawsze.

Prawdziwa świętość nie oznacza ucieczki od świata; raczej polega na wysiłku wprowadzenia Ewangelii w codzienne życie, w rodzinie, w szkole i pracy oraz w zaangażowaniu społecznym i politycznym.

Cały cel życia to osiągnięcie oświecenia. Nic innego nie ma znaczenia w porównaniu do tego całkowicie naturalnego, wywyższonego stanu świadomości. Dlatego zawsze dąż do tego. Ustal swoje życie wokół tego celu. Nie daj się wciągnąć w małe rzeczy, a potem to będzie twoje.

Ciesz się, Panie mój, ze wszystkimi swoimi stworzeniami, a zwłaszcza bratem Słońcem, który jest dniem i przez którego dajesz nam światło. On jest piękny i promieniujący w wielkich blaskach, i nosi podobieństwo do Ciebie, Najwyższy.

Kazanie na Górze... trafiło prosto do mego serca. Porównałem to z Gitarą. Mój młody umysł starał się zjednoczyć nauki Gity, "Światła Azji" i Kazania na Górze. Ta rezygnacja była najwyższą formą religii, która bardzo mnie poruszyła.